Ks. Krzysztof Młotek

Ksiądz Krzysztof pochodzi ze Studzionki k. Pszczyny. Urodził się 3 stycznia 1986 roku w Żorach na Śląsku. Dzięki wierze swoich rodziców: Stanisława i Urszuli, 26 stycznia tego samego roku przez sakrament chrztu świętego został włączony do Ludu Bożego, wszczepiony w Chrystusa, obdarowany uczestnictwem w posłannictwie naszego Pana.

Mam dwie starsze siostry: Joannę i Katarzynę, które od samego początku były dla niego wzorem postępowania, wzorem uczciwości, pracowitości, wiary. Zawsze mogł na nie liczyć. Tata pracował na kopalni. Mama zajmowała się domem. Zwyczajna śląska rodzina.

Patrząc na sprawy wiary, dzieciństwo wspomina bardzo dobrze. Zaraz po przystąpieniu do wczesnej Komunii Świętej w wieku 7 lat, został ministrantem. Po kilku latach lektorem. Wiele radości sprawiało mu czytanie Słowa Bożego podczas Mszy świętej. Ministrantem był do czasów maturalnych. Wyjeżdżał na rekolekcje ministranckie, obozy, „Boskie wakacje”. Jednak w czasie gimnazjum i liceum zapomniał trochę o Bogu. Fascynował go świat geografii, historii oraz… muzyki techno. Zapisał się do Klubu Pływackiego. W liceum należał do kabaretu młodzieżowego, grał w amatorskiej lidze siatkówki, był prezesem Klubu Europejskiego w liceum. Nauka nie sprawiała mi problemów. Jednak w czasie przystępowania do egzaminów maturalnych odezwał się głos powołania. „Wszystkim mówiłem, że idę na studia z prawa i politologii. Prawdziwy pokój w sercu doświadczyłem dopiero wtedy, gdy w końcu złożyłem dokumenty do Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego. Formacja seminaryjna oraz studia na Wydziale Teologicznym były czymś, czego faktycznie szukałem i znalazłem. Był związany z Oazą oraz Ruchem Focolari. Po drugim roku seminarium dostał propozycję rocznego wyjazdu do Centrum Duchowości Komunii w Loppiano k. Florencji.

Chciałem pogłębić swoje powołanie poprzez doświadczenie życia duchowością jedności. Podczas tego pięknego, bo pełnego Boga roku, największym moim odkryciem było to, że Kościół jest naprawdę powszechny. Takie same nadzieje, radości, problemy, tak samo odczytujemy słowo i sakrament. Kościół naprawdę jest jeden, święty, powszechny i apostolski…

Po powrocie do Katowic tylko utwierdzałem się w wyborze drogi do kapłaństwa służebnego.Działał w kole naukowym, był redaktorem naczelnym Initium (Pisma Koła Naukowego Teologów WTL UŚ/WŚSD). Zaczął pisać pierwsze artykuły. Interesował się patrologią i teologią starożytną. Myśli o prawie (kanonicznym), ze względu na piękno egzegezy Pisma Św. i teologii Ojców Kościoła, zwłaszcza św. Ireneusza z Lyonu oraz św. Grzegorza z Nazjanzu poszły w cień. Pracę magisterską pisał pod kierunkiem ks. prof. Wincentego Myszora o tytule: „Adsuesceret Deum w teologii św. Ireneusza z Lyonu”. Wydana następnie w StACh.SN. nr 18.

Święcenia diakonatu otrzymał w marcu 2011 roku z rąk JE Arcybiskupa Damiana Zimonia. Z kolei 12 maja 2012 roku z rąk JE Arcybiskupa Wiktora Skworca święcenia prezbiteratu. Pierwszy miesiąc kapłaństwa pracował jako kapelan w szpitalu. Następnie trzy lata posługiwał w Parafii p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rudzie Śląskiej. „Był to piękny czas. Praca w szkole (szkoła zawodowa oraz technikum), praca formacyjna z młodzieżą, Oazą Rodzin, Stowarzyszeniem św. Filipa Nereusza układała się bardzo dobrze. Podczas wakacji prowadziłem rekolekcje Oazowe z komunikacji w rodzinie oraz syndromu „pustego gniazda”. Ciągle pogłębiałem znajomość teologii starożytnej.”

W maju 2015 roku ks. Arcybiskup Wiktor Skworc zaproponował mu studia z prawa kanonicznego na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. Po roku studiów przebytych w Wiecznym Mieście, z racji trudności związanych z uzyskaniem stypendium na kolejny rok, kontynuował naukę na Wydziale Prawa Kanonicznego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Dzięki Bożej Opatrzności podczas studiów w Warszawie związałem się w Parafią św. Anny w Piasecznie, gdzie posługiwał jako spowiednik oraz opiekun Duszpasterstwa Akademickiego.

W ostatnim roku studiów na UKSW (IV/V rok magisterium oraz licencjata kanonicznego w specjalności administracyjno-sądowej) wyjechał na semestralną wymianę studencką na Uniwersytet Nawarry w Pampelunie.

Ostatni semestr moich studiów spędziłem właśnie w Hiszpanii. Cztery miesiące pełne ciężkiej i owocnej pracy. Bardzo dobra kadra profesorska, życzliwe przyjęcie, stała pomoc i miła atmosfera; doskonała Biblioteca de Humanidades – to wszystko sprawiło, że oprócz, z powodzeniem zdanych egzaminów semestralnych, udało mi się dokończyć i rozszerzyć pracę magisterską z prawa kanonicznego pod tytułem: „Ochrona jedności i świętości sakramentu Eucharystii w kan. 927 Kodeksu Prawa Kanoniczego z 1983 roku w świetle Norm De gravioribus delictis z 2010 roku”. Ponadto, dzięki ogromnym zasobom Biblioteki Uniwersytetu Nawarry, w krótkim czasie napisałem również pracę licencjacką (licencjat kanoniczny z teologii) o tytule: „Delicta graviora przeciwko sakramentowi Eucharystii” na Podyplomowych Studiach Teologii Pastoralnej WTL UŚ. Obie prace po powrocie do Polski z powodzeniem obroniłem, tak w Warszawie (26 czerwca, WPK UKSW) jak i w Katowicach (28 czerwca, WTL UŚ).”

Dzięki życzliwości JE ks. Arcybiskupa Wiktora Skworca w czerwcu 2019 roku został skierowany na studia doktoranckie do Pampeluny na Uniwersytet Nawarry (Wydział Prawa Kanonicznego).

Mam nadzieję, że z Bożą pomocą, uda mi się bardzo dobrze wykorzystać ten czas, nie tylko zdobywając tytuł naukowy, ale również by jeszcze bardziej umocnić i pogłębić wiarę oraz tożsamość kapłańską.”

 

Furca.org