Wielki Post to czas szczególnej modlitwy i kontemplacji. Każdy może go przeżyć w różny sposób, poprzez osobistą modlitwę, adorację lub lekturę formacyjną. Kościół w tym okresie proponuje nam uczestnictwo w pięknych nabożeństwach Drogi Krzyżowej, Gorzkich Żali lub odbycie w skupieniu rekolekcji. Nową ciekawą propozycją jest przejście szlaku kościołów stacyjnych. Tradycja kościołów stacyjnych pochodzi z Rzymu. W poszczególne dni Wielkiego Postu wierni spotykają się każdego dnia w innym kościele na specjalnej liturgii. Pierwszy kościół stacyjny to bazylika Św. Sabiny na Awentynie, tam zawsze w Środę Popielcową papież odprawia Mszę św. rozpoczynającą Wielki Post i posypuje głowy wiernych popiołem. W tym roku, także i my możemy uczestniczyć w tym szlaku dzięki naszemu studentowi na Uniwersytecie Świętego Krzyża ks. Łukaszowi Żakowi. Na Facebooku założył stronę „Moje rzymskie szlaki”, gdzie zamieszcza codziennie krótkie rozważanie oparte o liturgię słowa i kościół stacyjny, który jest wyznaczony na dany dzień Wielkiego Postu.
W Warszawie ten zwyczaj został zapoczątkowany trzy lata temu. W tym roku zainaugurował go kard. Kazimierz Nycz w świątyni Opatrzności Bożej. Wyznaczone kościoły pochodzą z obu diecezji warszawskiej i warszawsko-praskiej. Każdego dnia w wyznaczonym kościele obowiązuje ten sam program. Kościół otwarty jest od 6 do 21. Przez cały dzień można się spowiadać i jest adoracja Najświętszego Sakramentu. Poza tym, o godz. 12 wspólna modlitwa Anioł Pański i Różaniec, o 15 Koronka do Miłosierdzia bądź Droga Krzyżowa, o 19. Gorzkie Żale. Centralnym wydarzeniem każdego dnia modlitwy stacyjnej jest Msza święta sprawowana o godz. 20. Coraz więcej osób uczestniczy w tych celebracjach, „widać to po liczbie osób przystępujących do spowiedzi i komunii świetnej oraz adorujących Najświętszy Sakrament” – przyznaje ks. Przemysław Śliwiński- rzecznik kurii archidiecezji warszawskiej( absolwent PUSC).
Tradycję nawiedzania kościołów stacyjnych rozpoczął w tym roku także Kraków.