Prawo kanoniczne pozostaje dla wielu chrześcijan otoczone mgłą tajemnicy. Kojarzy się przeważnie z sądami kościelnymi. Wielu może uważać, że tak naprawdę ich nie dotyczy. Starają się przestrzegać przykazań bożych, regularnie uczęszczają na Msze Święte, samodzielnie zgłębiają swoją wiedzę religijną. Co więc nowego w ich życie duchowe może wnieść znajomość prawa kanonicznego, skoro wszystko co najważniejsze jest zapisane w Piśmie Świętym?

Odpowiadając na to pytanie należy sięgnąć do korzeni wiary chrześcijańskiej, a więc właśnie do Biblii. Porównując Pięcioksiąg, będący fundamentem Starego Testamentu i Ewangelie, które legły u podstaw Nowego, można łatwo zauważyć, że pomimo spójności w wymiarze teologicznym, są to księgi o różnym charakterze. Hebrajska nazwa Pięcioksięgu – Tora, nie przez przypadek oznacza „prawo”. Księgi te zawierają wiele szczegółowych nakazów odnoszących się do codziennego życia narodu wybranego, jak i do sprawowanych obrzędów religijnych. W Ewangeliach nie znajdziemy już tak drobiazgowych wskazówek. Samo słowo „ewangelia” oznacza po grecku „dobrą nowinę” i te właśnie przesłanie Jezusa Chrystusa jest sednem Nowego Testamentu. Siłą tego przesłania jest między innymi uniwersalizm i ponadczasowość.

Życie codzienne potrafi jednak przynieść sytuacje, których rozwiązanie nie jest wprost określone w Ewangelii. Przykładem tego jest kwestia opisana w Dziejach Apostolskich. Brak przymusu obrzezania, tak dla nas współczesnych oczywisty, dla pierwszych chrześcijan był powodem do gorących dyskusji, które dzięki swojej wiedzy i natchnieniu Ducha Świętego rozstrzygnęli apostołowie. Wspólnota chrześcijańska od czasów apostolskich rozrosła się znacznie, świat zmienia się coraz bardziej dynamicznie, pojawiają się coraz to nowe wyzwania. Aby móc im sprostać i zachować wewnętrzną spójność Kościół musi posiadać zbiór praw szczegółowo regulujący kwestie niezbędne do dalszego głoszenia Dobrej Nowiny. Aktem który to zapewnia, jest właśnie Kodeks Prawa Kanonicznego.

Wbrew temu co mogłaby sugerować nazwa, prawo kanoniczne nie jest wewnętrzną regulacją Kościoła Katolickiego jako instytucji. Kodeks Prawa Kanonicznego reguluje prawa i obowiązki wszystkich wiernych, którymi są „ci, którzy przez chrzest wszczepieni w Chrystusa, zostali ukonstytuowani Ludem Bożym”. Są więc nim wszyscy ochrzczeni, niezależnie od tego czy jest się świeckim czy duchownym. Prawo kanoniczne stanowi też, że chrześcijanie, zgodnie z własną każdego pozycją, są powołani do wypełniania misji, jaką Bóg powierzył pełnić Kościołowi w świecie. Każdy z nas wierzących ma prawo i obowiązek wspierać Kościół w głoszeniu Ewangelii. Nie jest to wyłączna domena księży, chociaż z racji swego powołania stoją oni na „pierwszej linii frontu”.

My świeccy też możemy, a nawet powinniśmy, wspierać misyjne dzieło Kościoła angażując się w nie bezpośrednio bądź też pośrednio poprzez wspieranie służących temu celowi inicjatyw. Od wewnętrznego poczucia powołania oraz życiowej sytuacji zależy to w jaki sposób się zaangażujemy. Prawo kanoniczne, biorąc pod uwagę te uwarunkowania, stwierdza, że wszyscy wierni winni starać się prowadzić życie święte.

Oznacza to, że każdy jest powołany do świętości. Z obowiązku dążenia do niej nie może nas zwalniać wykonywana praca, sytuacja rodzinna czy osobista. Dopiero dzięki odpowiedniej formacji samego siebie możemy być przygotowani, aby samodzielnie ewangelizować bądź wspierać głoszenie Dobrej Nowiny, także poprzez dawanie innym dobrego przykładu naszym własnym życiem. Szczególny obowiązek intensywnego samodoskonalenia się spada na barki księży, którzy dla innych są nauczycielami wiary. Muszą zarówno zgłębić naukę Jezusa Chrystusa jak i umieć ją przekazać. Do zdobycia odpowiedniej wiedzy i umiejętności niezbędne jest odebranie jak najlepszego wykształcenia. Prawo kanoniczne podkreśla, że na całej wspólnocie chrześcijańskiej spoczywa obowiązek troski o powołania, ażeby wystarczająco zaradzić potrzebom świętej posługi w całym Kościele. Oznacza to, że wszyscy jako chrześcijanie powinniśmy, każdy zgodnie ze swoimi możliwościami, wspierać osoby odczuwające powołanie do służby kapłańskiej. Jedną z takich form wsparcia może być na przykład nasz wkład w zapewnienie możliwie najlepszego wykształcenia naszym pasterzom.

Kodeks prawa kanonicznego, chociaż jako akt prawny może wydawać się mało przystępny w odbiorze, jest dla każdego chrześcijanina niezwykle ważny i to nie tylko dlatego, że zawiera opis wielu praw i obowiązków nas dotyczących. Pozwala też zrozumieć, że Kościół jest jednym ciałem. Kapłani i świeccy, niezależnie od sytuacji zawodowej i rodzinnej, wszyscy powinniśmy być złączeni w jednym celu – głoszenia dobrej nowiny i życia zgodnie z jej zasadami. Jest to tylko jedno z pięknych przesłań jakie niesie ze sobą prawo kanoniczne, dlatego też dla rozwoju własnego życia duchowego warto zapoznać się z dorobkiem prawnym Kościoła Katolickiego, nawet w formie luźnych felietonów dotyczących tej tematyki. Do czego Państwa serdecznie zachęcam.

Michał Daniłowski

Furca.org